Pandemia wywołana wirusem SARS-CoV-2 (COVID-19) wywołała nie tylko niepewność społeczną, ale również bezprecedensowe zawieszenie gospodarki światowej. Choć w wielu krajach liczba zakażeń systematycznie spada i rządy wielu państw luzują obostrzenia, to następstwa wydarzeń z ostatnich miesięcy będą dla nas odczuwalne jeszcze bardzo długo.
Nie zagłębiając się w szczegóły ekonomii, można z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że prawdziwe skutki gospodarcze koronawirusa dopiero nadchodzą. Zwłaszcza w Polsce mogą być dotkliwie bolesne, ponieważ gdy w ubiegłych latach np. Niemcy z roku na rok osiągały kolejne rekordy nadwyżek budżetowych, w naszym kraju tylko coraz aktywniej powiększaliśmy dziurę budżetową.
Skromniejsze zasoby budżetowe (albo ich brak) oznaczają mniejsze możliwości jakiejkolwiek reakcji na rosnące bezrobocie i w konsekwencji walącą się gospodarkę. Można oczywiście dodrukować pieniądze i obecnie banki centralne skwapliwie z tej możliwości korzystają, ale takie działania przekładają się na szybko rosnącą inflację i wiele innych negatywnych efektów ubocznych.
Top 10 zawodów na nadchodzący kryzys
Ranking najlepszych zawodów w kryzysie
W poniższym filmie przedstawiłem zestawienie najciekawszych zawodów na nadchodzące miesiące, a może nawet lata. Oczywiście jest to mój subiektywny ranking, choć starałem się brać pod uwagę możliwie najwięcej czynników, konsultować ze specjalistami i odsunąć na bok osobiste preferencje.
Na finalną punktację poszczególnych profesji składają się trzy kategorie:
- Wzrost zarobków,
- Spadek ilości pracy (wiele osób ma znacznie mniej pracy lub przymusowo zostaje w domach, a ich wynagrodzenie się nie zmniejsza) i
- Bezpieczeństwo.
Ta ostania kategoria dotyczy konkretnie narażenia na kontakt z koronawirusem, bo choć krzywa zachorowań już się wypłaszcza i niedługo będzie ich coraz mniej, wiele osób przewiduje że temat jeszcze do nas wróci w postaci „drugiej fali”. Z resztą loty do Chin znów są masowo odwoływane, wiadomości stamtąd spływa coraz mniej i pojawiają się pierwsze plotki o nowych wzrostach zachorowań w Azji.
Dotychczasowy ranking prezentuje się zatem następująco:
Miejsce 10: Remontowiec i Analityk
Miejsce 9: Spekulant finansowy
Miejsce 8: Spekulant handlowy, Grafik
Miejsce 7: Doradca finansowy, Montażysta
Miejsce 6: Prawnik, Architekt, Ochroniarz, Szkoleniowiec
Miejsce 5: Pisarz
Miejsce 4: Księgowy
Miejsce 3: Specjalista Google i Facebook Ads
Miejsce 2: Programista, Projektant stron internetowych
Miejsce 1: YouTuber
Choć film został nagrany pod koniec kwietnia, okazuje się, że wcale nie tak wiele trzeba w powyższym filmie zmieniać. Większość stwierdzeń i argumentów pozostaje aktualna; luzowanie gospodarki nieco bardziej wpłynęło na listę najbardziej poszkodowanych zawodów, niż na te najbardziej perspektywiczne. W tamtym filmie również dokładniej wyjaśniam metodologię punktacji, zachęcam do obejrzenia.
Od razu napiszę, że listy top10 nie opuścił żaden z wymienionych w filmie zawodów. Jest za to jedna profesja – a właściwie cała branża – która z łatwością wskoczyła na listę najciekawszych zawodów w pandemii i to od razu na podium! Ale zanim o tym, najpierw krótko o drobniejszych zmianach.
Aktualizacja zestawienia po pandemii i kwarantannie
Tak jak przy pierwszym filmie z serii, również i tym razem w wielu miejscach pojawiły się komentarze i dyskusje pod filmem. Wypowiedziały się również osoby reprezentujące zawody wymienione w filmie, a z wieloma z nich rozmawiałem później także prywatnie.
Okazuje się, że np. praca księgowego często może nie być tak perspektywiczna w czasach kryzysu – choćby dlatego, że upadek kilku firm czy przedsiębiorców naraz oznacza także nagłą utratę wielu klientów dla niektórych księgowych (w dużym uproszczeniu). Dlatego po uwzględnieniu nowych informacji uzyskanych u źródła zawód ten ląduje na miejscu 7. ex aequo z montażystą i doradcą finansowym. Dość spory spadek z wcześniejszego czwartego miejsca, największa zmiana ze wszystkich.
Ochroniarz z kolei nie ma już tak luźnych i bezpiecznych (od wirusa) warunków pracy, odkąd wiele osób kończy z home office i wraca do fizycznego pojawiania się w miejscu pracy. W rezultacie zawód ten obecnie uplasowałbym dwa oczka niżej, na miejscu 8.
Pora na „profesję”, którą darzę najmniejszą sympatią z całego zestawienia – spekulanta handlowego. Szczyt bańki spekulacyjnej na jednorazowych produktach medycznych pierwszej potrzeby na szczęście już minął, niestety nie zmienia to faktu, że ceny wciąż są zawyżone i pewnie takie pozostaną. Od wielu dentystów i lekarzy, z którymi rozmawiałem przy okazji realizacji filmu 10 najgorszych zawodów wiem, ile niegdyś kosztowało takie zaopatrzenie jak choćby maseczki czy fartuchy.
Z kolei od osoby pracującej w Urzędzie Celnym mam informację, że produkty które przychodziły do oclenia z Chin w cenie X, w Polsce były później sprzedawane po 100X, a nawet 500X. Teraz już znacznie trudniej osiągnąć takie przebicie cenowe, ale nie zmienia to faktu, że biznes pozostaje lukratywny. Nie tak jak wcześniej, więc i pozycja w rankingu jest nieco niższa – miejsce 9, razem z analitykiem, u którego co prawda nie zaszła żadna zmiana w punktacji, ale i tak awansował z 10. miejsca ponieważ niżej znalazł się remontowiec ze słabszą punktacją niż wcześniej (ale o nim za chwilę).
Razem z powyższą dwójką na miejscu dziewiątym znajduje się spekulant finansowy – czyli teoretycznie bez zmian, a w praktyce punktacja została obniżona dla tego zawodu, ponieważ rynki finansowe się już uspokoiły, a wręcz znajdują się w przejściowej stagnacji, a to już nie ułatwia zarabiania pieniędzy na giełdzie czy kontraktach.
- miejsce zajął remontowiec, którego praca nie jest już taka pewna (rozpędzone zlecenia sprzed pandemii powoli się kończą i coraz trudniej o nowe). Dodatkowo luźniejsze obostrzenia rządowe spowodowały, że ludzie znacznie częściej wychodzą ze swoich domów i częściej można ich spotkać np. w windach czy marketach budowlanych – a to obniża dotychczas wysoko punktowane bezpieczeństwo tego fachu.
Podsumowując te drobne zmiany, tabela od miejsca czwartego prezentuje się teraz następująco:
Najciekawszy jednak jest zawód, który wkraczając na listę od razu przeskoczył wszystkie powyższe i wylądował niemal na szczycie!
Branża, którą warto się szerzej zainteresować
Ostatnimi czasy z wielu różnych źródeł dociera do mnie konkretna informacja odnośnie najbardziej perspektywicznej branży, która była taką jeszcze przed COVIDem, a pandemia tylko przyspieszyła proces. Mowa o e-Commerce.
W kontekście mojego filmu takie sugestie pojawiały się zarówno w rozmowach z większymi i mniejszymi przedsiębiorcami. „E Commerce da zarobić najwięcej”, „zarobią ci, którzy pierwsi przeniosą swoją sprzedaż online” i tak dalej – czyli prezentowanie takiego rodzaju działalności jako stosunkowo bezpiecznego i pewnego sposobu na dochód.
Także wielu „biznesowych guru” z całego świata, takich jak Gary Vaynerchuk, Tai Lopez, Grant Cardone czy nasi rodzimi Marcin Osman, Mirek Burnejko i wielu innych coraz częściej wspomina ecommerce jako nowy najgorętszy zawód przyszłości.
Z innej strony można usłyszeć o tej branży wiele dobrego w kręgach inwestorów giełdowych i pochodnych. Skupiają się oni nie tyle na możliwości bezpośredniego zarobku „uprawiając” ten fach, co na perspektywie wzrostu wartości całych firm działających w tej gałęzi gospodarki. Jest to więc inny rodzaj analizy, operujący na nieco innych składowych, a wciąż prowadzi do tego samego wniosku.
Otrzymałem również sporo uwag od osób pracujących w branży HR. Dostrzegają oni coraz większe zapotrzebowanie firm na osoby rozumiejące branżę e-commerce i swobodnie w niej działające. W dobie kryzysu, gdzie w przeważającej większości ludziom grożą masowe zwolnienia, to właśnie specjaliści orientujący się w handlu internetowym zdają się być coraz bardziej pożądanymi pracownikami.
Mamy więc (co najmniej!) 3 różne źródła bazujące na innych danych, które wspólnie stawiają jedną tezę: e-commerce to branża przyszłości.
Czym jest eCommerce i gdzie uplasował się na liście Top 10 zawodów?
W bardzo dużym uproszczeniu e-Commerce to po prostu handel online w niemal dowolnej formie, włączając w to również oferowanie usług online. Szerzej omówię tę branżę już niedługo na swoim blogu stasz.net lub może nawet w formie wideo.
Wydawało by się więc, że wszyscy od dawna to robimy. Jednak szkopuł w tym, by robić to w sposób usystematyzowany, przemyślany, a przede wszystkim stabilnie dochodowy ?
I tu wkraczają na scenę przeróżne zawody skupiające się na uzyskiwaniu dobrych rezultatów z działalności sprzedażowej online, a na potrzeby mojego rankingu zagarnąłem większość z nich i nazwałem je po prostu „Specjalista e-Commerce”.
Czym właściwie może się taki specjalista zajmować? Bardzo wieloma rzeczami i choć wszystkie brzmią podobnie, to w nadchodzących latach z pewnością staną się odrębnymi specjalizacjami (o ile już tak nie jest).
Może to być na przykład:
- Dbanie o to, by sklep online był atrakcyjny wizualnie, łatwy w nawigacji, regularnie uzupełniany o aktualne dane
- Opracowywanie i wspieranie strategii sprzedaży
- Badanie i analiza potrzeb klientów i implementacja odpowiednich rozwiązań
- Kontrola nad procesem sprzedaży, od pierwszych odwiedzin użytkownika na stronie, przez wybór produktów, koszyk, bramkę zakupową, proces płatności itd
Jak pisałem na początku moim rankingu na pozycję danego zawodu wpływa punktacja otrzymana za trzy kategorie: Bezpieczeństwo, Spadek ilości pracy i Wzrost zarobków. I tak w pierwszej z nich przyznałem specjaliście E- Commerce 9 punktów ponieważ uważam, że poza nielicznymi wyjątkami to zawód, który można uprawiać niemal całkowicie zdalnie. Co do spadku ilości pracy, to tej akurat będzie coraz więcej, więc tu nie przyznałem żadnych punktów.
Jeśli chodzi o zarobki, to tak jak pisałem wyżej potencjał jest bardzo duży i choć wiele zależy od indywidualnej sytuacji każdej osoby to uznałem, że 6 pkt. to rozsądna ilość. Razem daje to 15 punktów i tym samym Specjalista eCommerce wylądował na drugim miejscu w liście najbardziej perspektywicznych zawodów w dobie koronawirusa i kryzysu.
Sądzę, że coraz częściej będziemy słyszeć o tej branży i sam również zamierzam poruszyć ten temat w ramach merytorycznych treści tworzonych dla przedsiębiorców na moim kanale YouTube i Facebook.
Podsumowanie
Na zakończenie chciałbym jeszcze przytoczyć znane powiedzenie o dwóch biznesach całkowicie odpornych na wszelkiego rodzaju kryzysy, a nawet wojnę: Zakład pogrzebowy i Dentysta (bo ludzie zawsze będą umierać i zęby ich zawsze będą boleć). Trochę czarny humor, ale trudno się z tym nie zgodzić.
Pierwszy z nich nie trafił na powyższą listę dlatego, że w praktyce nie jest to konkretny zawód – to właściwie zestaw poszczególnych działalności, które skoordynowane w kompleksową usługę rzeczywiście pozwalają wygenerować przyzwoity dochód (np. produkcja trumien drewnianych, bukiety i wiązanki kwiatów, produkcja nagrobków itd.). Trudno więc było by wskazać konkretny fach, który miałby się znaleźć na liście. Z tego samego powodu w zestawieniu najgorszych zawodów nie znalazła się branża hotelarska – bo to zbyt szeroka gałąź biznesowa.
Znacznie ciekawszy jest jednak przypadek drugiego zawodu – czyli Dentysty. Otóż fach ten nie tylko okazał nie odporny na kryzys w postaci epidemii, a wręcz spowodowała ona całkowite wyłączenie stomatologów z pracy i kompletną utratę dochodów. Należy pamiętać, że w przeciwieństwie np. do zakładów fryzjerskich, które też zostały odgórnie zamknięte, kliniki stomatologiczne ponoszą potężne miesięczne koszty prowadzenia działalności i niejednokrotnie zakredytowane są na wiele milionów złotych.
Nie jest to więc analogiczna sytuacja. Dodatkowo wg. amerykańskich badań branża dentystyczna jest najbardziej narażona na zarażenie się koronawirusem w pracy, co znacznie utrudnia powrót do normalności (salony fryzjerskie już dawno funkcjonują bez przeszkód). To wszystko sprawia, że profesja ta nie tylko znalazła się na liście najgorszych zawodów, ale wręcz zajęła na niej najwyższe miejsce!
Słuszność tej tezy potwierdził zresztą ogromny odzew osób związanych zawodowo z tą branżą, w tym techników dentystycznych, higienistek i asystentek. Dlatego tym bardziej gorąco zachęcam do zapoznania się również z tamtym rankingiem, gdzie znacznie dokładniej zgłębiam temat:
Zestawienie najbardziej poszkodowanych zawodów w dobie kryzysu wywołanego koronawirusem
O autorze wpisu gościnnego
Chciałbym serdecznie podziękować Radkowi za „wpuszczenie mnie” na swojego bloga, mam nadzieję że przyniosłem Wam, czytelnikom, interesującą wartość swoim wpisem i że jeszcze będziemy mieli okazję się spotkać w tym miejscu ?
Na co dzień zajmuję się produkcją i montażem filmowym, oraz pomagam przedsiębiorcom tworzyć treści wideo wzmacniając wizerunek profesjonalisty i autorytetu w ich branżach. Jeśli podoba Ci się jakość moich filmów i grafik i chcesz poprawić lub nauczyć się tworzyć swoje treści wideo wysokiej jakości to zapraszam do zapisania się na mój newsletter na stronie stasz.net, a także do grupy facebookowej Wideo dla Biznesu i Przedsiębiorców.
Możesz mnie również znaleźć na YouTube i Facebook, a ostatnio nawet na TikTok – ponieważ testuję potencjał tego serwisu w kontekście przydatności dla różnych branż biznesowych.
Do zobaczenia!
___
Źródła:
https://www.nytimes.com/interactive/2020/03/15/business/economy/coronavirus-worker-risk.html