Jeżeli odbiorca, dzięki Twoim treściom poczuje emocje, to sprawę darmowych, dużych zasięgów masz załatwioną. Im więcej emocji wywołasz, tym większe zasięgi zrobisz. Ale co to znaczy „odczuwać emocje”, kiedy ktoś ogląda te wszystkie Facebooki, Instagramy i TikToki? W tym artykule dam Ci praktyczną listę wskazówek, o których warto pamiętać, jeżeli chcesz, by Twoje posty / rolki za darmo docierały do dziesiątek tysięcy nowych użytkowników.
Dlaczego emocje są tak ważne?
Odczuwanie emocji przy czytaniu / oglądaniu treści jest kluczowym bodźcem, który sprawia, że odbiorcy komentują, czytają, obserwują, oglądają dalej i więcej i do końca.
A to są mocne sygnały dla algorytmów, żeby te treści pokazywać dłużej i szerzej.
Bezpłatnie i organicznie.
Bo, pisząc wprost, jeżeli są treści, które ludzi „wkręcają” i aktywują (koniecznie przeczytaj artykuł: Po co ludzie korzystają z social media?), czyli sprawiają, że spędzą więcej czasu z nosem wgapionym w ekran i będą scrollować jak szaleni, to algorytmy je będą pompować, kosztem tych, które tego nie robią (czyli są nudne i nijakie).
Ale co to znaczy „wywołać emocje”?
Tu sprawa jest dość prosta.
To znaczy, że po zobaczeniu/obejrzeniu posta lub filmu odbiorca poczuje:
- gniew lub złość,
- radość lub rozbawienie,
- współczucie,
- nostalgię lub żal,
- ekscytację lub zachwyt,
- zaskoczenie,
- podniecenie,
- rozdrażnienie,
- poczucie przynależności do grupy,
- strach lub niepokój,
- oburzenie moralne,
- smutek.
Problemem jest to, że te pojęcia są dość abstrakcyjne i trudno może być je nam zrozumieć.
Niby wiemy, co to znaczy, że ktoś się uśmiechnie lub poczuje gniew czy smutek, ale jak realnie ocenić, czy nasza twórczość w social media wywoła taki skutek?
Uśmiechnie się pod nosem, kiedy scrolluje? Rzuci tym telefonem w złości o ścianę?
Czy da się przełożyć odczuwanie emocji na jakieś bardziej zrozumiałe przykłady?
Da się.
Ja ułożyłem sobie taką prostą listę reakcji, która bardzo szybko pomaga zweryfikować, czy post polubią algorytmy i ma szansę stać się viralem (zrobić szybko i za darmo duże zasięgi).
Czy Twoje posty to robią? Sprawdź żelazną listę reakcji
Kiedy publikujesz post / rolkę / film i chcesz, by miała duże zasięgi, bez względu na to, z jakiego kanału social media korzystasz, zadaj sobie pytanie, czy odbiorca, kiedy ją zobaczy, pomyśli:
- CO ZA DEBIL TO NAPISAŁ! Ale on pisze pierdoły, ale głupoty, nie da się tego czytać, muszę mu napisać, jaki jest głupi.
- To absolutna nieprawda! Myślisz się, nie masz racji, jesteś w błędzie! NIE ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ! Muszę wyjaśnić Tobie i innym, którzy Cię chwalą, że się mylicie!
- WOW, super trik! Muszę zapisać na później, bo na bank ułatwi mi życie.
- Super porada! Dzięki temu ja lub ktoś z moich bliskich będzie zdrowszy/szczęśliwszy. Muszę ją zapisać i spróbować!
- Super porada! Dzięki temu oszczędzę czas/pieniądze lub zarobię więcej/zdobędę klientów. Muszę ją zapisać i spróbować!
- WOW, TO NIESAMOWITE, co on robi/pokazuje! Wbija mnie w fotel, ale zdolniacha/ale ma wiedzę. Widać, że kosztowało go to dużo pracy i energii, muszę napisać, jaki super materiał!
- Super opowieść! Wciągnęło mnie! GENIALNIE to jest nagrane/napisane i opowiedziane. Spędziłem przy tym przyjemnie czas, nie żałuję ani sekundy.
- Znam się na tym, siedzę w temacie, ale o tym nie wiedziałem. Ciekawe! Całe życie człowiek się uczy. Widać, że to fachowiec.
- Wydawało mi się, że na tym się znam, ale całe życie żyłem w błędzie. Dobrze, że mnie wyprostowałeś, dzięki! Dzięki Tobie nie zrobię sobie krzywdy/nie będę popełniał błędów.
- Zapomniałem o tym! Faktycznie tak było. Ale mi uruchomiłeś wspomnienia.
- Tęsknię za tym. Szkoda, że te czasy już nie wrócą. Szkoda, że to przeminęło.
- Nie wiedziałem, że to się tak robi/działa. Nie znam się na tym, ale to ciekawe, muszę spróbować! Dowiedziałem się czegoś nowego i pożytecznego, wkręciłem się w to!
- Mam podobnie, czuję się tak samo, też byłem w tej sytuacji, znam ten problem, czuję to, co Ty.
- Ma 100% racji! Myślę tak samo. Kolejna osoba, która myśli tak jak ja. Warto ją obserwować i wesprzeć, bo nadajemy na tych samych falach.
- WKURZA MNIE TO TEŻ! Dlaczego nikt z tym nic nie zrobi? Wspieram Cię w tym!
- Piękna kobieta/piękny mężczyzna, podnieca mnie to, wygląda super, chciałbym ją/jego cimcircimici.
Jeżeli po zobaczeniu Twojej treści, w głowie odbiorcy eksploduje jedna z tych myśli, oznacza, że szansa na to, że post zrobi duże, darmowe zasięgi, kosmicznie rosną!
Bo Twój post wywołał u niego emocje. A o to nam chodzi.
Możesz ją trzymać pod ręką i zawsze sobie przypomnieć, jeżeli coś będziesz wrzucać na social media.
Emocyjny wyzwalacz zasięgowej przezajebistości
Jeżeli u odbiorcy pojawia się emocja, to musi jakoś dać jej upust.
A jak najłatwiej dać upust emocjom w social media?
- Napisać komentarz (kiedy muszę pochwalić, nie zgodzić się, wyprostować autora).
- Udostępnić (kiedy się z czymś zgadzam).
- Przesłać znajomemu / partnerowi (kiedy wiem, że coś go zainteresuje).
- Zostawić lajka lub inną emotkę (kiedy treść mi się podoba).
- Zapisać sobie post (kiedy chcę do niego wrócić, bo coś mi ułatwi w życiu).
- Dodać profil do obserwowanych (kiedy autor zrobił na mnie dobre wrażenie i chcę więcej treści od niego otrzymywać).
I powtórzę jeszcze raz: to wszystko są bardzo silne sygnały dla algorytmów, żeby treści pchać dalej (robić im zasięgi).
Bo algorytmy będą promować przede wszystkim te treści, które zatrzymują użytkowników w aplikacji, czyli sprawiają, że odbiorcy zobaczą więcej reklam i dzięki temu korporacja więcej zarobi.
No i tak to jest.
Więc następnym razem zastanów się, co pomyśli odbiorca, który przeczyta Twój post / zobaczy Twój film.
Jeżeli to będzie myśl z powyższej listy — szanse na duży zasięg rosną.
Dlaczego ta uber lista wyzwalaczowych emocji po prostu działa?
To nie jest tak, że ja sobie teoretyzuję i nie przetestowałem tej listy w praktyce.
Zawsze kiedy u klienta miałem zasadę, że rozkręcamy za darmo zasięgi, to naczelną zasadą było to, że 70-80% treści w social mediach MUSI wywołać emocje.
Bez względu na miejsce czy rodzaj.
I wiesz co?
ZAWSZE TO DZIAŁAŁO!
Prędzej czy później pojawiały się zasięgi – od kilku do kilkuset tysięcy wyświetleń. Regularnie, powtarzalnie, dla różnych branż.
A to wszystko BEZ jakiejkolwiek kasy na reklamę – zasięgi 100% organiczne i bezpłatne.
Jeżeli chcesz zobaczyć, jak to robię teraz i wykręcam po 500 000 do 3 000 000 wyświetleń miesięcznie na Facebooku, TikToku, YouTube (zobacz przy okazji, ile można zarobić na reklamach na YouTube) i Instagramie — sprawdź projekt Sołtys Dźwiga.
Mogę śmiało powiedzieć, że on odzwierciedla całe moje marketingowe know-how.
Tak że jeśli chcesz zobaczyć, jak realnie i naprawdę opaździerzam marketing w social media, to zamiast wierzyć mi na słowo, po prostu zobacz efekty mojej pracy.
A wiesz, co jest najlepsze?
Że całą strategię tego projektu oparłem na… emocjach. Tylko tyle. Każda rolka, każdy film, scenariusz, odpowiedź – każdy ma wywołać minimum jedną reakcję z listy z artykułu
Więc jak widać – działa.
Potrzebujesz pomocy z opisem emocji w social media?
Nie wiesz, jak ugryźć temat emocji w swoich profilach social media? Potrzebujesz pomocy, pokierowania, odpalenia rakiety z kreatywnością? Pisz pytania i wątpliwości w komentarzu! Z chęcią podpowiem.