Największa aktualizacja regulaminów i polityk prywatności (od początku) - SardynkiBiznesu.pl

W czerwcu i maju zrobiliśmy największą aktualizację naszych wzorów regulaminów sklepów i polityk prywatności, odkąd wprowadziliśmy je do sprzedaży.

Gdzie mogę je kupić / pobrać?

Tutaj:

Wszystko 🙂

1) Powstał nowy, bardzo rozbudowany wzór dla:

2) Do tego utworzyliśmy lub rozszerzyliśmy kwestie, co do których mieliście wątpliwości, i o które pytaliście:

(artykuły podaję wg wzoru B5, czyli tego najchętniej pobieranego)

3) A poza tym:

Połączyliśmy wzór sprzedaży towarów fizycznych, cyfrowych, dropshipping i usług cyfrowych w jeden — uznaliśmy, że ta forma lepiej się sprawdzi, bo kiedy wygaśnie Wam abonament, będziecie mieli dalej dostęp do najważniejszych wzorów w jednym miejscu, nie trzeba tego rozbijać na 3 pliki.
Polityka prywatności — zrobiliśmy ją jeszcze bardziej kuloodporną i RODO-friendly, wymieniliśmy większy zakres podmiotów, które biorą udział w przetwarzaniu oraz doprecyzowaliśmy wszystkie aspekty i sytuacje, kiedy dochodzi do przetwarzania danych. To zmiany w paragrafie 3 (cele i podstawy prawne przetwarzania) i 5 (przekazywanie danych).
Dodaliśmy BARDZO DUŻO wyjaśnień (na czerwono), dopisaliśmy przykłady “jak działają” bardziej skomplikowane artykuły i podpunkty.
Doprecyzowaliśmy treści i usługi cyfrowe, rozszerzyliśmy ich opisy w prawach konsumenta, zmieniliśmy zapisy dotyczące wygaśnięcia dostępu do treści cyfrowych po odstąpieniu od umowy — wszystkie zmiany są zaznaczone na zielono.
W sumie w całym regulaminie pojawiło się ponad 120 nowych punktów i podpunktów, 25 zostało przeredagowanych i dopisaliśmy ponad 40 komentarzy i wyjaśnień.

Bo przez 2 lata od wprowadzenia Omnibusa pojawiły się nowe wyroki i opinie prawne dotyczące sprzedaży i trzeba je uwzględnić.
Bo nowi klienci nie wierzyli nam, kiedy zapewnialiśmy, że niektóre elementy (no. konto użytkownika, newsletter), można załatwić dwoma podpunktami i jest to 100% zgodne z prawem. No cóż, z jednej strony narzekamy na to, jak skomplikowane i trudne jest prawo w Polsce, a z drugiej… kręcimy na siebie taki bat, bo nie wierzymy, gdy jest “za krótko”.
Mieliśmy ambicje, żeby te wzory zrobić jak najkrócej, ale… oczekiwania rynku nas pokonały 🙂 Pojawiły się głosy, że jeżeli płacę tyle i tyle to oczekuję, że ten regulamin będzie odpowiednio długi i szczegółowy, przewidujący jak najwięcej rzeczy, które mogą się wydarzyć.
Po prostu prościej jest dodać niektóre rzeczy, które mogą, a nie muszą się znaleźć (choćby były bardzo długie), niż tłumaczyć, dlaczego ich nie musi być.
Bo mieliście wątpliwości, czy muszą się znaleźć zapisy dotyczące zgłaszania treści (DSA) i płatności za “bezpłatne” materiały. Choć naszym zdaniem nie muszą, to nie jest to niezgodne z prawem, żeby były. Więc żeby uspokoić sumienie, też je dodaliśmy.
Pojawiły się nowe pytania i wątpliwości (za wszystkie dziękujemy!), które dodatkowo trzeba było ugryźć i wyjaśnić.