Zainspirowany materiałem z kanału Człowiek Absurdalny postanowiłem podjąć wyzwanie i spróbować wydłużyć czas rano, w którym NIE sięgam po smartfon. Jakie efekty tego eksperymentu? Bombowe!
O co chodziło?
Po obejrzeniu tego filmu na kanale Człowiek Absurdalny (na marginesie – z Łukaszem rozmawialiśmy w odcinku 18 podcastu), postanowiłem, że rano spróbuję jak najdłużej nie sięgać po telefon – co wcześniej było moim zgubnym nawykiem.
Na przeglądaniu jakiś pierdół traciłem rano kilkanaście (czasem więcej) minut dziennie. Strasznie irytujący i męczący nawyk.
Po co?
By uniknąć “śmieciowej dopaminy”, która rozwala od początku dzień – sprawia, że “mniej mi się chce”, bo daje substytut nagrody i wypełnionego zadania, zanim cokolwiek rozsądnego zrobiłem i zanim zabrałem się za pracę.
Jakie efekty tego eksperymentu?
Fantastyczne!
Mam dużo więcej weny, chęci i motywacji do rozpoczynania i kończenia zadań. Jestem bardziej skupiony i skoncentrowany. Praca sprawia więcej frajdy.
Czy było trudno?
O dziwo, wcale!
Nie toczyłem też ze sobą żadnej walki, która zmuszałaby mnie do tego, by sięgać po telefon mimo wcześniejszych postanowień. Po 2-3 dniach sprawa była dla mnie już ta naturalna, że chęć spontanicznego sprawdzenia i scrollowania była… żadna.
O szczegółach i efektach opowiadam w filmie:
Na marginesie – to pierwszy film jaki stworzyłem na kanał w formie “gadającej głowy”, który nie jest nagraniem podcastu. Także kadr jest jaki jest – traktowałem to jeszcze jako eksperyment i przymiarkę do dalszej twórczości. Kolejne już będą dużo lepsze.