Największy błąd w wycenie stawki godzinowej jaki popełniłem i ile mnie to kosztowało?

Największym moim błędem było to, że w ramach wyceny stawki NIE WLICZAŁEM WSZYSTKICH (i tu mam na myśli naprawdę WSZYSTKICH) czynności i WSZYSTKICH kosztów, które wiązały się z obsługą klienta. 

A teraz jak to było…

Do pandemii, przez 5 lat prowadziłem zajęcia z samoobrony Krav Maga. Pod koniec kariery, moja średnia stawka za trening wynosiła 80 zł netto. 

Za godzinę wychodziło 60 zł na rękę (trening trwał 1,5 godziny). 

Jako, że to było, zanim przydusiła nas inflacja po pandemii, stawka jak na branżę fitness była w  porządku.

A ile wynosiła moja REALNA stawka godzinowa? 

Teraz zaczyna się najlepsze. 

Tak naprawdę, moja realna stawka godzinowa wynosiła… około 25 – 35 zł za godzinę pracy. 

Prawie POŁOWĘ (!) mniej niż to, co miałem na umowie. 

Jak to jest możliwe? Czy ktoś mnie oszukał? 

Nic z tych rzeczy. Wszystko było rozliczanie legalnie i zgodnie z prawem. 

Oszukiwałem się… sam. W ten sposób, że nie szanowałem swojej pracy i skrupulatnie nie liczyłem, ile tak naprawdę ta praca mi zajmuje. 

Ponieważ opiekowałem się sekcjami w miastach, treningi prowadziłem na salach szkolnych, to miałem dużo dodatkowych zadań menadżersko — organizacyjnych. 

Musiałem sam ogarnąć wszystko, co się dzieje dookoła zajęć. 

A było tego naprawdę sporo. 

Do mojej stawki NIE WLICZAŁEM: 

• Czasu dojazdu do klubu i z powrotem (w okresie, kiedy prowadziłem najwięcej zajęć, było to około 5-6 godzin miesięcznie).
• Przygotowania rzeczy na trening,  pakowania i rozpakowania torby (około 15 minut dziennie, 1-2 godziny w miesiącu). 
• Kosztów prania, czyli woda, prąd, proszek (raz na dwa tygodnie szedł pełen automat) 
• Kupna butów (po roku jedna para zawsze była do wymiany, około 300 zł). 
• Kosztów paliwa (150 -2 50 zł miesięcznie, a więc w zasadzie 2-3 treningi były poświęcone tylko na to, żeby zatankować samochód na dojazdy). 
• Przygotowania i sprzątania sali (zawsze byłem 10-20 minut przed zajęciami i zbierałem się też 5-10 minut po zajęciach, a to zabierało 2-4 godzin miesięcznie) 
• Obsługi administracyjnej (porządkowanie i sprawdzenie umów, w domu, poza salą — około  5-15 minut miesięcznie). 
• Wożenia i pakowania sprzętu (musiałem podjechać raz na miesiąc na bazę, zabrać  koszulki, rękawice, ochraniacze na zajęcia. Około 20-30 minut miesięcznie.) 
• Spotkań organizacyjnych (1-2 razy w miesiącu po 2-3 godziny). 
• Podatku dochodowego (Bo czemu nie? Przecież realnie obniża moje wynagrodzenie). 
• Rozmów przez telefon z nowymi klientami i obsługi social media (odpowiadałem za komunikację sekcji, plus dodawanie postów, to urywało 15 minut – 2 godziny miesięcznie). 

Finalnie ile pracowałem za darmo? 

W intensywniejszych miesiącach (zwłaszcza gdy zaczynał się sezon, czyli wrzesień, październik styczeń) koszty czasowe obsługi tego, co się działo dookoła treningów, wynosiły raptem kilka godzin mniej… niż prowadzenie samych zajęć. 

Bywało tak, że same treningi trwały 30 godzin, a ich obsługa zajmowała… 20 godzin. 

Czyli rozliczałem się za 30 godzin pracy, a powinienem za… 50. 

Nieźle, nie? 

No cóż. Mądry debil po szkodzie. Nauczka była dość cenna, bo teraz radykalnie pilnuję liczenia stawek. Excel stał się najlepszym, obiektywnym kumplem. I dzięki niemu wliczam każdy drobiazg. Nawet jeżeli to ociera się o granicę absurdu (jak przykład pralki i prania powyżej). 

Wolę tak być hiper szczegółowym, niż dokładać klientowi w gratisie usługi do ustalonej stawki ze swojego czasu. 

A Ty jak podchodzisz do wyceny stawek? Napisz w komentarzu!

A jak z tym jest u Ciebie? Jak podchodzisz do wyceny stawek? A jeżeli nie pracujesz w takim systemie, to przeliczasz czas na pieniądze? Daj znać w komentarzu!

A na koniec… pobierz bezpłatny kalkulator wyceny usług i liczenia stawek godzinowych!

Możesz dzięki niemu policzyć kilka rzeczy:

• Ile wynosi Twoja realna stawka godzinowa (również uwzględniając koszty)
• Ile czasu spędzasz na obsłudze klienta
• Ile rzeczy NIE wliczasz do obsługi (i przez to Twoja realna wypłata jest niższa niż szacunkowa wycena usługi)
• Ile godzin w miesiącu musisz przepracować, by mieć swoją pensję minimum
• Ile godzin w miesiącu musisz przepracować, by mieć swoją pensję WYMARZONĄ
• Ile masz podatku do zapłacenia i jak wpływa na to ile dostajesz na rękę
• Ile kosztów odliczysz od podatku

Kalkulator B2B wyceny stawki godzinowej i usług — POBIERZ TUTAJ

Autor

Radek Klimek

Tworzę treści. Jestem mistrzem w opowiadaniu, wymyślaniu i ubarwianiu historii.