Jak wygląda praca fotografa? | Wywiad z Piotrkiem Kopernokiem | PODCAST 28

author: Radek Klimek

Jeżeli zastanawiasz się jak „od środka” wygląda praca fotografa / filmowca, jakie są plusy i minusy takiego zawodu i o czym trzeba pamiętać, jeżeli to ma być Twój pomysł na biznes – zapraszam do przesłuchania podcastu – wywiadu z moim bardzo dobrym i niezwykle uzdolnionym kumplem – Piotrem Kopernokiem.

Jak wygląda praca fotografa? Przesłuchaj i pobierz podcast:

Geneza podcastu – kim jest mój czcigodny rozmówca?

Piotrek określa siebie mianem twórcy contentu, który kręci filmy, robi zdjęcia, a także zajmuje się montażem materiałów. W mej ocenie jest to przede wszystkim ze wszech miar artysta, przez ogromniaste A. Ma artystyczne spojrzenie na sztukę, na życie i na wykonywaną przez siebie pasję.

To ze wszech miar wolny, niezależny duch, który będąc najspokojniejszym człowiekiem na siebie, jest nieprawdopodobnym profesjonalistą, i co tu dużo pisać, robi zajebiste zdjęcia i jeszcze lepsze filmy.

Na marginesie pragnę zaznaczyć, że przygotował na Sardynki jeden tekst dotyczący tego jak robić ładne i profesjonalne zdjęcia dla małej firmy.

Spis Treści
Zwiń
Rozwiń

Jakie tematy poruszyliśmy w podcaście?

Planując rozmowę chciałem podpytać o odpowiedzi dotyczące kluczowych elementów, o których warto pomyśleć, zanim wstąpisz na fotograficzno / filmowo / monterską ścieżkę.

Piter odpowiedział na następujące pytania:

  • Jak wyglądały początki kariery – jak to wszystko się zaczęło?
  • Co mu przeszkadza w pracy?
  • Jak zacząć przygodę z tworzeniem materiałów – czy postawić na praktykę czy kursy?
  • Od jakiego sprzętu zacząć i czy jakość sprzętu na ma na początku znaczenie?
  • O czym warto pamiętać, jeżeli chcesz „wejść” w tę branżę?
  • O czym warto pamiętać na początku kariery?
  • Jak rozpoznać (i robić) dobre zdjęcia?
  • Kiedy jest ten sygnał, gdy warto pasję i hobby zamienić w pracę?
  • Jak wygląda kwestia stawek? Ile można na tym zarobić? Ile wychodzi za sesję?
  • Ile czasu zajmuje montaż i obróbka zdjęć / filmów?

Najważniejsze informacje – streszczenie podcastu:

Niżej znajdziesz najważniejsze, streszczone wnioski z podcastu. W wywiadzie z Michałem Tereszkiewiczem sprawdziła się forma stosowania przeze mnie parafrazy, zamiast cytowania odpowiedzi, więc i tutaj tej konwencji będę się trzymał. I chyba, w przypadku wywiadów, wiekuiście już tę formę zostawię.

Oczywiście, zachęcam jak zawsze, do przesłuchania pełnej wersji nagrania.

Radek: Czym dokładnie się zajmujesz? Czy czujesz się bardziej filmowcem czy fotografem? 

Piotrek: Zastanawiałem się nad tym, i chyba najbardziej do mnie pasuje określenie „twórca contentu”. Nie zamykam się w żadnej z tych ról. Staram się iść z duchem czasu, tak by móc działać i tworzyć treści na wielu polach.  Oferuję swoje usługi osobom prywatnym i agencjom reklamowym. Obecnie pracuję dla jednego dużego klienta, jest to agencja kreatywna w Londynie i równocześnie realizuję projekty poboczne.

W pracy bardzo dużo podróżuję, ostatnio byłem w Kenii, ale zwiedziłem też pół Europy – w tym Szwajcarię, Włochy i Austrię.

Jakie były początki kariery twórcy contentu? 

Od zawsze chciałem być fotografem. Jak byłem młody wygrałem od kuzynki aparat i nakręciłem swój pierwszy film robiąc nim dwanaście zdjęć pod rząd w pół sekundy. A wtedy to był dość ryzykowny ruch, bo każde zdjęcie na kliszy było na wagę złota. Także to był taki prapoczątek. Następnie, gdy już podrosłem, na wyjeździe w Norwegii, po dojedzeniu zapasów (ostatnie parówki zjadły nam jeże), stwierdziłem, że gorzej już być nie może i to chyba najlepszy (i ostateczny) czas na zmiany. Jakimś cudem, w jednym miejscu, złapałem zasięg sieci i zarejestrowałem się w Urzędzie Pracy w Tychach do programu unijnego. Dostałem dofinansowanie i tak to się zaczęło…

Ważne! W wywiadzie Piotrek mówi, że te 12 zdjęć zajęło mu półtorej sekundy, tymczasem klatka to 24 zdjęcia, więc tak naprawdę było to pół sekundy. Prosił żeby to zaznaczyć [Przypomnienie autora bloga].

Jak zdobywałeś doświadczenie, jak przygotowywałeś się do zajęć? 

Doświadczenie zdobywałem tylko i wyłącznie dzięki trzem rzeczom: praktyce, praktyce i praktyce. Nie miałem pieniędzy na kursy i szkolenia, a do szkoły filmowej się nie dostałem. Gdy pojawiła się taka możliwość, zacząłem doszkalać się za pomocą darmowych materiałów w Google i na YouTube.

Jestem z gatunku tych osób, które nigdy nie czytają instrukcji, sięgają po nią w ostateczności. Więc całej obsługi sprzętu też uczyłem się „na czuja”. Zawsze szkoda mi czasu na nieefektywne spędzanie czasu, wolałem od razu działać i robić materiały.

Jak długo zajmuje Ci przygotowanie i obróbka materiału z jednej sesji? 

To trudne pytanie – wszystko zależy od klienta, specyfiki zadania i czasu jego trwania.

Z jednej prostej sesji do klienta biznesowego (dokumentacja jednodniowego eventu) trafia około 20/30% materiału, przykładowo z 600 fotek to około 100 zdjęć. Sama obróbka dodatkowo zajmuje mi 2-3 godziny.

Co Ci się najbardziej podoba w pracy? 

Z rzeczy technicznych – to najbardziej lubię kręcić filmy.

Z praktycznych to przede wszystkim lubię wyzwania – by o nieciekawym temacie, zmontować dobry, ciekawy film. Lubię przebywać i spędzać czas z ludźmi.

W temacie tworzenia uwielbiam samo dojście do celu – czyli to jak kształtuje się efekt twórczy, jak udaje się rozwiązać problemy, kiedy złapać odpowiednie ujęcia. Napawa mnie satysfakcją, gdy pojawiają się niespodziewane, zaskakujące wyzwania, sytuacje i trzeba im podołać, tak by zrobić dobry materiał. To dla mnie dużo ważniejsze niż sam efekt finalny. Choć on oczywiście też jest bardzo ważny.

Co w pracy Ci się nie podoba, co Cię irytuje? 

Nie ma rzeczy, które doprowadzają mnie do szału. Trochę przeszkadza mi współpraca na poziomie korporacyjnym – ale tylko z tego względu, że kilka osób odpowiada za jeden projekt, a to generuje u montażysty dużą ilość poprawek i jest czasochłonne i irytujące. Warto więc jak najbardziej szczegółowo ustalić zasady przed samym rozpoczęciem współpracy, by było jak najmniej nieporozumień.

Nie przepadam, zresztą jak każda osoba, która zajmuje się zdjęciami lub grafiką, za prośbami o powiększenie logo.

Czy są jakieś poważne problemy natury księgowo – prawnej? 

Trzeba uważać na wykorzystanie wizerunku i zgody z tym związane. Nie są to jednak rzeczy, które paraliżują czy uniemożliwiają wykonywanie zawodu. To niedogodności, z którymi łatwo można sobie poradzić.

Najgorzej, gdy po zmontowaniu materiału, klient nabiera wątpliwości – raz miałem taką sytuację, gdy poprosił, żeby dostarczyć całość jeszcze raz, ale by nie pojawiały się w materiale twarze ludzi. Trzeba było się wzbić na wyżyny kreatywności przy montażu.

Czy miałeś do czynienia z nieporozumieniami z klientami? 

Wbrew temu co się słyszy u kolegów z branży, mi udało się większość moich współpracy zakończyć szczęśliwie, nie miałem jakiś poważnych scysji. Słyszy się o różnych przykrych, nieciekawych sytuacjach, ale tutaj jestem ewenementem – bo nie mogę narzekać, a te wszystkie internetowe historie dotyczące nieporozumień i braku płatności mnie nie dotyczą.

W karierze miałem jedną taką sytuację, o której zapomniałem (chyba ją wyparłem ze świadomości) i ta rozmowa ją przywołała. Chodziło o projekt reklamowy wyciskarki do soków, ze strony klientki pojawiały się co rusz nowe problemy i żądania. Na koniec zażądała zdjęć w większej rozdzielczości, co definitywnie zakończyło naszą współpracę. Bez zbytniego żalu z mej strony.

Jak z Twojej perspektywy wygląda obecnie stan branży? 

Wiele osób traktuje ją jako pracę dodatkową, a ceny podstawowego sprzętu są relatywnie tanie, stąd niskie wyceny i ogólny fakt, że branża jest nisko ceniona. Z drugiej strony, pomimo dużej konkurencji, cały czas jest zapotrzebowanie na fotografów.

Rośnie zapotrzebowanie również na usługi kompleksowe – zwłaszcza kreatywne wideo.

Dobry projekt zawsze sam się obroni. Mimo dużej ilości tanich ofert, są klienci, którzy są gotowi zapłacić dobre pieniądze za solidną robotę. Trzeba pamiętać, że za ceną dobrych fotografów stoi szereg elementów: nie tylko umiejętności, ale też koszty sprzętu, a także cena kursów i szkoleń, które musiał odbyć.

Myślę, że moja branża jeszcze długo będzie bronić się przed automatyzacją. Oczywiście, jest dużo nowinek technicznych, które ułatwiają pracę, ale finalnie – to człowiek naciska migawkę i to on odpowiada za dobre ujęcie.

Jak wygląda kwestia zarobków? 

Co ciekawe, stawki sprawdziłem sobie dopiero na potrzeby tego wywiadu, wcześniej o nich nie myślałem. Okazało się, że moje stawki nie zaniżają średniej w Polsce.

U mnie wyglądało to różnie. Zdarzało mi się robić montaż imprez urodzinowych za 300 zł do dużych projektów za 15 000 zł.

Rozstrzał cenowy jest duży. Najlepszym źródłem zarobku są kontrakty z dużymi firmami. Film z eventu firmowego trwającego 6 godzin to około 1500 zł razem z montażem. Film reklamowy to zysk rzędu 3000 – 4000 zł.

Koszty oczywiście są różne: zależą od tego czy trzeba dodatkowo wykupić muzykę, zatrudnić aktorów, przygotować scenerię i tak dalej.

Czy są jakieś w Twojej branży nisze, którym warto się przyjrzeć? 

Mimo olbrzymiego popytu i konkurencji dalej atrakcyjna jest fotografia i filmy weselne.

Ciekawym pomysłem może być również tworzenie contentu dla partii politycznych – jeżeli to nie stoi w sprzeczności z czyimiś przekonaniami. Tam widać duże pole do popisu, bo większość partii w ogóle nie nadąża za trendami i zmieniającą się technologią i potrzebują solidnie, dobrze zrobiony kanał komunikacyjny.

Na jakie godziny pracy się nastawić? 

Nie da się tego zawodu wpisać w jakieś sztywne ramy czasowe. Wszystko zależy od tego jaki projekt jest do zrealizowania. Często trzeba kończyć pracę późnymi godzinami wieczornymi. Nie istnieje coś takiego jak ośmiogodzinny dzień pracy od 8:00 do 16:00. Często projekty trzeba kończyć „na wczoraj”. Więc bywa i tak, że trzeba pracować po nocach, żeby „nadgonić”.

Przy fotografii weselnej i eventowej w sezonie również można zapomnieć o wolnych weekendach – bo wtedy odbywa się większość imprez.

Zdecydowanym plusem jest to,  że możemy pracować z każdego miejsca, gdzie mamy laptopa z dostępem do internetu (jeżeli mówimy o obróbce i montażu materiałów).

Jakie cechy powinien posiadać ktoś, kto chciałby zostać twórcą treści jak Ty? 

Cierpliwość, zaciętość, wytrwałość, kreatywność, chęć nauki. Nie wolno się poddawać, trzeba wiele razy próbować. Trzeba też lubić ludzi, umieć z nimi rozmawiać, być empatycznym i chcieć ich zrozumieć. To raczej nie jest praca dla introwertyków.

Jaka jest cena Twojego obecnego sprzętu? 

Obecnie posiadam dwa aparaty, całość ze statywami, obiektywami i dźwiękiem to około 40 000 zł.

Jak stawiać pierwsze kroki w zawodzie, od czego zacząć? 

Próbować, szukać inspiracji i przede wszystkim robić, robić i robić zdjęcia. Jak najwięcej, jak najczęściej. Nie myśleć o sprzęcie i zakupach – korzystać z tego co akurat posiadamy. Nastawić się na to, że lepsze urządzenia będziemy kupowali z czasem, jak uda nam się rozwinąć pasję.

Od jakich projektów zacząć? Staży, pracować samemu robić coś dla znajomych? 

Chyba warto spróbować wszystkiego. Nie sugerowałbym pracy za darmo. Jeżeli nie ma opcji zapłaty – szukaj rozwiązań barterowych. Ja tak stawiałem pierwsze kroki i zdobywałem pierwsze szlify.

Co Ci imponuje u dobrych fotografów i twórców treści? 

Dobry storytelling, realizacja, ujęcia, to jak wszystkie elementy są profesjonalnie połączone. Podoba mi się jeżeli można rozpoznać własny styl fotografa.

A jak rozpoznać dobre zdjęcie? 

To kwestia indywidualna. Wydaje mi się, że najważniejsze jest to, czy zdjęcie wzbudza jakieś emocje u odbiorcy. Ważne też są aspekty techniczne: kompozycja, światło oraz to czy opowiada jakąś historię.

Jakbyś jeszcze raz zaczynał karierę, co byś zrobił inaczej? 

Zrobiłbym większy research na temat zakupu sprzętu. Skupiłbym się również bardziej an tym na czym tak naprawdę będę chciał zarabiać. Zdecydowanie wcześniej zacząłbym robić to co robię teraz. Pamiętałbym bym o tym, że od początku warto być dobrym człowiekiem i warto dobrze traktować osoby z którymi się współpracuje bo to procentuje na przyszłość.

Sprawdź twórczość Piotrka!

Gdzie można zobaczyć treści stworzone przez Piotrka?

Posłuchaj podcastu na YouTube:

Pobierz podcast w mp3:

Pobierz odcinek 28 Podcastu

Gdzie słuchać moich podcastów?

Gdzie znajdziesz więcej materiałów z Sardynek?

Masz pytania dotyczące branży kreatywnej związanej z tworzeniem treści?

Jeżeli to jest Twój pomysł na biznes, lub szukasz dodatkowych informacji dotyczącej wyceny, stawek, tworzenia materiałów – pisz śmiało w komentarzu! Namówię Piotrka by Ci odpowiedział 🙂

$s
Autor
Radek Klimek
Tworzę treści. Jestem mistrzem w opowiadaniu, wymyślaniu i ubarwianiu historii.

Podobał Ci się ten artykuł?

Zapisz się do newslettera, otrzymuj informacje o nowych artykułach, odbierz dostęp do ponad 60 wzorów dokumentów, szablonów, grafik i Exceli.

Zostaw komentarz
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Pobierz darmowy, gotowy wzór polityki prywatności i wykorzystywania plików cookies na stronę internetową małej firmy, strony autorskiej lub bloga.

Uzupełnienie wzoru zajmie Ci kilka minut. Wystarczy wpisać w nim Twoje podstawowe dane.
Nasz wzór polityki prywatności jest prosty, czytelny, ZAWSZE aktualny, 100% zgodny z prawem.

Cześć jestem Radek i witam Cię na blogu SardynkiBiznesu.pl! Znajdziesz tu artykuły poświęcone najważniejszym zagadnieniom związanym z prowadzeniem małej firmy: marketing, prawo, księgowość, public relations, zarządzanie i IT. Mamy nadzieję, że dzięki nam oszczędzisz dużo nerwów, czasu i pieniędzy, a prowadzenie biznesu stanie się prostsze. Więcej

Pobierz BEZPŁATNY 

wzór polityki prywatności + 

materiały marketingowe 
dla małej firmy

 

POBIERZ!

Wypełnij formularz. Materiały otrzymasz OD RAZU.